Przywileje dla właścicieli aut elektrycznych w Norwegii – tylko czasowe
W Norwegii, w której mieszka 5,1 mln mieszkańców, liczba aut elektrycznych na jednego mieszkańca jest najwyższa na świecie. Dokładniej co piąty samochód sprzedany w tym roku w Norwegii miał napęd elektryczny, a to stanowiło trzecią część samochodów elektrycznych sprzedanych w Europie w ubiegłym roku. Mieszkańcy tego państwa są przekonani, że samochody elektryczne są idealne na co dzień, ponieważ cechuje je efektywność energetyczna oraz ciche działanie. Norwegia postanowiła twardo wystąpić przeciwko emisji gazów, które powodują efekt cieplarniany, dlatego norweski rząd jest zdeterminowany, aby jeszcze bardziej zwiększyć liczbę samochodów elektrycznych na norweskich drogach. Na tę chwilę samochody elektryczne stanowią w Norwegii 2% wszystkich pojazdów silnikowych.
Obfite korzyści dla kierowców aut elektrycznych
Norwegia jest doskonałym przykładem na to, jak pojazdy elektryczne mogą zostać skutecznie wprowadzone na wysoko konkurencyjny rynek samochodowy. Co więcej, sytuacja w tym kraju sprzyja właścicielom pojazdów elektrycznych, bo 100 procent energii elektrycznej pochodzi z elektrowni wodnej. W celu zachęcenia obywateli do kupna samochodów elektrycznych rząd norweski uchwalił wiele przywilejów dla tych, którzy prowadzą auto bardziej ekologiczne. Zalicza się do nich m.in. darmowy parking, darmowe miejsca do ładowania akumulatorów, możliwość bezpłatnej jazdy miejskimi liniami autobusowymi oraz możliwość bezpłatnego transportowania auta promami, które są stanowią część krajowej infrastruktury drogowej. Jedną z największych zachęt dla kierowców jest też brak podatku VAT oraz opłat ponoszonych podczas rejestracji samochodu. Norweski rząd postanowił zmniejszyć te opłaty dla aut elektrycznych, ale pozostawił je w mocy dla innych samochodów. Oczywiste jest, że w kraju, gdzie podatki mogą podwoić lub nawet potroić koszt samochodu, decyzja rządu spowodowała ogromny wstrząs na rynku motoryzacyjnym i radykalnie zmieniła zachowanie konsumentów.
Przywileje – tylko czasowo
Wiele osób waha się jednak przed zakupem samochodu elektrycznego. Powodem jest ograniczony wybór tego rodzaju pojazdów oraz ich cena. Obecnie najbardziej popularnymi markami są Nissan LEAF, Volkswagen Golf i amerykańska Tesla model S. Norweski rząd postanowił, że opisane przywileje dla właścicieli aut elektrycznych będą ważne aż liczba samochodów elektrycznych w kraju osiągnie 50 tys. albo do 2017 r., jeżeli pożądana liczba nie zostanie osiągnięta wcześniej.Władze oczekują, że dzięki przywilejom rynek samochodów elektrycznych w Norwegii będzie się nadal z powodzeniem rozwijać. Jednak w końcu ulgi przyznane kierowcom samochodów elektrycznych będą stopniowo wycofywane. Uważa się, że jako pierwsza zlikwidowana zostanie możliwość jazdy pasami przeznaczonymi dla autobusów, bo to odczuwalnie obciąża system transportu publicznego. Konsumenci natomiast najbardziej obawiają się przywrócenia podatku VAT, ponieważ wartość samochodu, który kosztuje, np. 225 829 NOK wzrośnie dodatkowo o 56 457 NOK. To będzie bardzo bolesny dla kierowców wzrost cen.
Zostaw komentarz